brodzik
i mam już zamontowany brodzik, teraz tylko fliziarz musi dokoczyć obudowę i można rozpocząć kąpiele w dolnej łazience:)
elektrycy rozpoczęli zmagania z tablicą, flizy już tylko zostały do ułożenia w składziku na poddaszu oraz osadzenie wanny i półka z płytek, po tych czynnościch jeszcze raz przejdzie malarz i można wycyklinować ostatecznie podłogi i polakierować je; plan jest taki aby w przyszłym tygodniu zakończyć prace we wnętrzach i rozpocząć wielkie sprzątanie, a potem już tylko przeprowadzaka, tynkowanie od zewnątrz, dokończenie ogrodzenia i podjazd i płytki na taras :D czyli jeszcze "trochę roboty mamy:D
kolega od mebli odezwał się i postanowił, że wymieni blat oraz da nowy zlew taki aby wszystko grało i o to chodziło:)
brodzik w łazience