parkiet
panowie w ramach przerwy w pracy na poddaszu rozpoczęli układanie parkietu na dole w pokoju dziennym ; pan fliziarz wreszcie się zjawił i zaczął się ostro przygotowywać do roboty, obicał, że na koniec tygodnia będę mógł już podziwiać jego postępy (trzymam go za słowo); a na zewnątrz trwają dalej prace przy podbitce i ogrodzeniu
słupki ogrodzeniowe
pierwsze metry parkietu
i jeszcze zbliżenie na parkiet jesionowy
dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga i wpisującym się oraz trzymającym za nas kciuki , my też trzymamy za Was